Kasia & Paweł
Dziś chciałbym Was zabrać w podróż wraz z Kasią i Pawłem w ich gorący (a jakże !) i pełen miłości dzień.
Spotkaliśmy się w pięknym małym kościółku w Nałęczowie. Oni, najbliżsi goście i ja. Delikatne spojrzenia, wzrok wbity w ukochaną osobę podczas przysięgi i szerokie uśmiechy na wyjściu.
Po dotarciu do sali weselnej i tak już gorąca od czerwcowego słońca atmosferę, zaczęła podgrzewać genialna formacja Sway z Magdą i Damianem na wokalu (potężne głosy aż ciary przechodzą).
Zabawa w najlepsze trwała dość długo jeszcze po oczepinach jak później oboje zgodnie przyznali na sesji 🙂
Tak więc do zdjęć.
G.
Spotkaliśmy się w pięknym małym kościółku w Nałęczowie. Oni, najbliżsi goście i ja. Delikatne spojrzenia, wzrok wbity w ukochaną osobę podczas przysięgi i szerokie uśmiechy na wyjściu.
Po dotarciu do sali weselnej i tak już gorąca od czerwcowego słońca atmosferę, zaczęła podgrzewać genialna formacja Sway z Magdą i Damianem na wokalu (potężne głosy aż ciary przechodzą).
Zabawa w najlepsze trwała dość długo jeszcze po oczepinach jak później oboje zgodnie przyznali na sesji 🙂
Tak więc do zdjęć.
G.