Ania & Grześ
Ten o to Grzesław, kierownik budowy nienajmniejszej i piękna Anna jego luba, cóż powiedzieć, do siebie mieli odległość sporą , którą Grzegorz dzielnie pokonywał, kilometrów setki jak i miłość wielka. Ślub odbył się w niesamowicie pięknym kościele w Garbowie, tak potężna budowla powstała z pojedynczych małych cegieł i robi ogromne wrażenie na odwiedzających.
Zaś wesele odbyło się w lokalu KaPaMa gdzie zabawom nie było końca.
Na sesję Ania i Grześ przyjechali na nasze ukochane Roztocze i po szybkim zebraniu w naszym mieszkaniu udaliśmy się na Szumy nad Tanwią, gdzie spokojnym spacerem, z uśmiechami od ucha od ucha spędziliśmy całe popołudnie.
Fotografował wesele Szczepan, zaś my zajęliśmy się całą resztą 🙂